W dniach 19 – 20 luty br. wybraliśmy się w góry, a że był to jeszcze sezon na ferie wykorzystaliśmy śnieg i ładną pogodę.
Pierwszym punktem naszej podróży była wizyta na dworcu w Katowicach, gdzie oczekując na pociąg, korzystaliśmy z wolnego czasu i „pozwiedzaliśmy” sobie Galerie katowicką. Niektórzy z nas ostatni raz byli na dworcu jeszcze za „starych czasów” dlatego pytali gdzie ta estakada, gdzie te autobusy. Następnie ruszyliśmy
w drogę pociągiem. Dotarliśmy do celu- Wisły po około dwóch godzinach.
Nocowaliśmy w Hostelu Krokus na samym szczycie góry Partecznik, z pokoi mogliśmy podziwiać piękne widoki Beskidu Śląskiego.
Z dworca do hotelu było jakieś 2 km co było dla niektórych olbrzymim wyzwaniem, ale dotarliśmy na sam szczyt zjedliśmy kolację i wypoczywaliśmy grając w remika oraz tenisa stołowego.
Następnego dnia po zjedzeniu śniadania ruszyliśmy w drogę. Korzystaliśmy z uroków gór oddychaliśmy świeżym powietrzem. Przeszliśmy Wisłę wzdłuż i wszerz.
Zakończyliśmy nasz pobyt obiadem, wsiedliśmy w pociąg i ruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Zadowoleni ale jednak trochę zmęczeni rozeszliśmy się do domów z głową pełną wrażeń.
Pragniemy bardzo podziękować pani kierownik hotelu za bardzo miłe i ciepłe przyjęcie naszej grupy. Oby wiele było tak życzliwych osób wokół nas.